Co tu dużo mówić, jestem snobem włóczkowym i kropka. Uwielbiam dobrej jakości wełnę i nic na to nie poradzę :-P Najlepiej z regionów, które specjalizują się w jej produkcji: Norwegia, Szkocja, Peru etc. Na tygodniu zamówiłam sobie kolejną nowość do dziergania projektów: norweską bawełnę uszlachetnioną (typu: mercerized) Vipe od Dalegarn. Przybędzie do mnie ze Stanów bo w UK nie można jej kupić :( Jestem bardzo ciekawa jej kolorów i jakości toteż z niecierpliwością wyczekuję przesyłki.
Dziś jednak uśmiech nie schodzi mi z twarzy nie z powodu włóczki ale z innego powodu. Po przyjściu z pracy w skrzynce pocztowej znalazłam to!:
Zestaw drutów typu dpn - KnitPro Karbonz. Zamarzyłam o
nich jak tylko ujrzałam je w sklepie firmowym. A ponieważ nie mogłam
się zdecydować na jeden rozmiar to zamówiłam zestaw, który zawiera
najczęściej powtarzające się rozmiary drutów: od 2.5mm do 5.0 mm.
KnitPro Karbonz są piękne, takie smukłe i luksusowe. Wygładzone metalowe
końcówki nadają im jeszcze większej elegancji i mają ułatwiać
nabieranie i spuszczanie oczek.
Dobrze leżą w ręce. Z przyjemnością się je trzyma. Nie są ciężkie ani zimne. Polecam tym którzy cenią sobie luksus robienia na drutach.
Oczywiście był dylemat: wybrać 20-tki czy 15-tki? (Dla niewtajemniczonych, chodzi o długość drutu) ale z racji tego, że to dosyć kosztowny towar zamówiłam praktyczniejsze "dwudziestki" bo "piętnastki" pewnego dnia mogłyby po prostu okazać się za krótkie :)
Oprócz serii Karbonz jestem też fanką Symfonie Wood - fantazyjnie kolorowych, dobrych jakościowo drutów i jak się sama przekonałam, wyjątkowo trwałych. Mam kilka szydełek i zestaw drutów z tej serii i bardzo sobie je chwalę. Z pewnością w przyszłości zakupię sobie druty żyłkowe od KnitPro, ale to za jakiś czas :)
* * *
Wieczór zapowiada się włóczkowo... :)
Wszak na drutach nic nie umiem, ale baaardzo podzielam Twoją radość i entuzjazm!!! I teraz trzymam kciuki za luksusową robotę - niech druty Ci służą!
ReplyDeleteDzięki :) już je bardzo lubię :D
Deleteależ piękny zestaw drutów...sama przyjemność w robótkowaniu będzie :D
ReplyDeleteoj tak :) polecam te drutki
DeleteWiem o czym piszesz , ja też wzdycham do kolorowych szydełek , jestem ciekawa jak się je trzyma i jak pracują z nitką :))
ReplyDeleteDruty - super :***
KnitPro rzeczywiście mają atrakcyjny i dobry jakościowo towar :) ich kolorowe szydełka też uwielbiam
DeleteJa również podzielam Twoją radość i entuzjazm! Druty baaardzo eleganckie, no i jaki piękny futerał. Całość : cud, miód i orzeszki :))
ReplyDeleteDzięki :) polecam ten towar :) futerał idealny, przydał mi sie na przechowywanie drutów bo moje blaszane pudełko już się nimi zapełniło :)
DeleteDrutki przepiękne, sama przyjemność posiadania takiego cuda to już dużo, a jeśli dobrze się spiszą w robótce, to już będzie pełnia szczęścia :))). Ja mam kiepskie doświadczenia z zestawem Hiya-Hiya (z dokręcanymi żyłkami), na który skusiłam się trochę ze względu na śliczne opakowanie i pozytywne opinie niektórych dziewiarek - niestety w użytkowaniu sprawiają problem, niektóre gwinty są nieco za luźne i żyłki się wykręcają. Teraz używam Knit Pro, ale na Karbonz ostrzę sobie zęby :))). Jednak po kłopotach z HH będę kupować raczej pojedynczo :). Niektórym dziewczynom przeszkadza w pracy różnica między błyszczącym metalowym czubkiem a czarną matową resztą druta...
ReplyDeletenie znam Hiya-Hiya, dobrze, ze się podzieliłas opinią bo jestem w trakcie rozważania kupna drutów żyłkowych i nie jestem pewna czy lepsze są "fixed" czy wymienne :)
DeleteWydaje mi się, że mimo iż KnitPro to kosztowny towar, kupienie całego zestawu wyniesie i tak taniej niż kupowanie każdego numeru odzielnie i płacenie za przesyłkę przy każdym zakupie, no chyba, ze druty kupujemy prosto z tradycyjnego sklepu :)
zerknę sobie na te druty o których piszesz :)
metalowe końcówki wcale ale to wcale mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwie, uwielbiam je bo wełna tak fajnie sie na nich prześlizguje :) dodaja drutom uroku :D
Eh... marzenie...
ReplyDelete