What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Saturday, August 29, 2015

Arne & Carlos "30 slippers to knit and felt"

Dobra wiadomość dla fanów szwedzko-norweskiego duetu - dziergających na drutach projektantów. Jest już w sprzedaży nowa,  szósta książka Arne & Carlosa - "30 slippers to knit and felt" w angielskiej wersji językowej :)
Jak w poprzednich przypadkach, te same wydawctwo - Search Press, ten sam format, podobny przytulny klimat jak w poprzednich książkach z tą różnicą, że zamiast bombek, jajek, królików, lalek, koców, poduszek i swetrów tym razem dziergamy ... kapcie :)


Do wyboru jest 30 różnych wzorów, które poprzedza jeden ogólny opis ich wykonania. Kapcie można wydziergać w 3 rozmiarach: Small, Middle i Large.


Książka oferuje trzy wiaranty kapci:

clog slippers - kapcie ala chodaki, bez pięty
slippers with shorter cuff - kapcie z krótszą nogawką
slippers with longer cuff - kapcie z dłuższą "cholewką"

 
Po otwarciu, na pierwszy rzut klimat książki nieco zaskakuje. Oto co inspirowało Arne i Carlosa tym razem: etniczne wzory indiańskie. Spodziewaliście się tego? Ja nie :)


Jak zwykle nie brakuje pięknych kolorowych fotografii z pracownie Arne i Carlosa, które inspirują każdego, kto robi na drutach :) Od razu aż się chce chwycić za włóczkę.


Zawsze można podejrzeć, jak działają sami "mistrzowie" :)


I poniżej parę fotek dla ciekawych tej książki:


W książce znajdziecie kapcie dla małych i dużych. Będą szczególnie przydatne tym, którym marzną w nocy nogi, czyli mnie :)

 
Jak zawsze, feria kolorów. Arne i Carlos nie boją się odważnych kombinacji kolorystycznych.
 


Takie przytulne kapcie były również świetnym prezentem na urodziny lub pod choinkę :)


Nawet znajdzie się coś dla panów. Czasami wystarczy tylko podmienić kolor włóczki i ciapy robią się od razu bardziej "męskie" :)


Kto umie dziergać skarpety, ten bez problemu powinien poradzić sobie z kapciami :) Robi się je na drutach żyłkowych i na skarpetkowych dpn. Wrabianie wzorów, jak przy bombkach, powoduje zwiększenie grubości tkaniny przez co stają się sztywniejsze, zyskują na kształcie i robią się jeszcze bardziej przytulne. Rekomendowana włóczka: Rauma Vamsegarn, klasa: aran, worsted.


Niektóre z wzorków są zdecydowanie "funky" - i na pewno spodobają się też najmłodszym


Oczywiście autorzy nie zapomnieli o czymś tradycyjnie norweskim - motywie renifera :) Tutaj jest on wyhaftowany na cholewce przy użyciu płótna, które się potem usuwa (waste canvas).


Niektóre z kapci mają tradycyjne skandynawskie wzorki inspirowane kostiumami etnicznymi:


Niektóre z nich można dodatkowo ozdobić, nadać im charakteru przez doszycie dekoracyjnych wstążek, koralików, pomponów, troczków albo szydełkowych elementów.


Każda para kapci jest filcowana po zrobieniu :) Książka zawiera porady jak wykonać takie filcowanie.


W książce pojawiają się nawet postacie z poprzednich książek Arne i Carlosa. Tutaj,  mysz o imieniu Magnus z książki "Knit and Crochet Garden".


Są też akcenty typowo kobiece, kwiatowe :)



Coś wiosennego, coś wielkanocnego, coś króliczego :)




I z akcentem świątecznym:




Niektóre z kapci mają też wzorek na podeszwach.




I tylna okładka książki z przesłaniem od autorów :)

 
I jak? Podoba Wam się aktualna propozycja Arne & Carlosa? 
Książkę znajdziecie na www.amazon.co.uk
 
Let's get cozy for winter! :D
 
Pozdrawiam weekendowo :)
 
ps. Arne i Carlos nie próżnują. Następna książka projektantów już w przygotowaniu. Podobno ma nas zaskoczyć bo nie będzie wcale o robieniu na drutach tylko o scrapbooking'u :)

Thursday, August 27, 2015

The Prairie Schooler: Nordic Holiday 4, 5, 6 & 7 / 9

Naleciało mnie ostatnio na coś świątecznego toteż wyciągnęłam jeden ze swoich ufoków z 2013 roku i postanowiłam go wykończyć. O projekcie Nordic Holiday pisałam już wcześniej TU i TU. Składa się on z 9 różnych świątecznych motywów w postaci zawieszek. Trzy miałam już wyhafcone a teraz doszyłam kolejne 4.
Konik był obrazkiem nr 4. Bardzo przyjemnie mi się go hafciło. Lubię takie ludowe koniki i pewnie kiedyś wyhafcę go ponownie jako motyw na kartkę :)


Obrazek nr 5 to Mikołaj. Sympatyczny gościu w czapie i rękawiczkach, cały czerwony i z kolorem na policzkach. Cały urok i geniusz projektów The Prairie Schooler.


Szósteczka to kuropatwa na gruszy. Nam, Polakom motyw mało znany i mało kojarzący się ze świętami. Pochodzi on ze starej świątecznej piosenki 12 Days of Christmas. Kto ciekawy, zapraszam do google :)


Nr 7 to domki. Świąteczne? Być może :) Cokolwiek autor miał na myśli.


i moje wszystkie hafciki do tej pory wykonane:



7 na koncie, pozostały jeszcze dwa do zakończenia a potem na koniec zabawa w robienie zawieszek :) Pewnie dziś wieczorem nowy obrazek NH wskoczy na tamborek.
A w międzyczasie przygotowania do nowego projektu. Po kolorze muliny, kto zgadnie co to może być? :)



Za grosze, dosłownie za grosze na eBay'u  zakupiłam sobie ostatnio używaną książkę Helen Philipps. Helen Philipps jako projektantka haftów często gości w brytyjskich magazynach hafciarskich i  specjalizuje się w band samplers czyli samplerach w których motywy ułożone są liniowo. Jej ulubionym motywem jest dom. Blog Helen Philipps znajdziecie TU.


Jak każdy autor haftów, Helen P. ma swój charakterystyczny styl. Jej wzorki są proste, kolorowe, niekiedy w stylu folk art. Kolory pastelowe często łączone z kolorami mocniejszymi, zbalansowane. Prosty backstitch i charakterystyczna czcionka.
Książka podzielona jest na 4 sezony:


i kilka co ciekawszych projektów, które wpadły mi w oko :)















Samplerowe karteczki :)


A dziś w skrzynce pocztowej znalazłam nowe wydanie Cross Stitch Gold, nr 123 :) Zaczynają już pojawiać się projekty świąteczne. Jupiii!


Oczywiście najnajnajfajniejszym projektem są te blackwork'owe kartki świąteczne autorstwa Durene Jones. Jak tylko dowiedziałam się, że pojawią się one w 123 wydaniu CSG, czekałam na nie z niecierpliwością. Coś czuję, że to będzie projekt priorytetowy :D


Oprócz czerwonych blackwork'ów jest jeszcze fajny świąteczny retro poster Emmy Congdon, która ostatnio dołączyła do czołowych projektantów gazetek hafciarskich dzięki swoim wielokolorowym projektom w stylu retro. W Brytyjskim światku hafciarskim ostatnio ta vintażowa stylistyka jest bardzo na topie a najwięcej jej znajdziecie w Cross Stitcher'ze.


Inny projekt warty zauważenia to projekt tamborkowy ze świątecznym wieńcem w odważnych kolorach autorstwa Lesley Teare. Dla tych co wolą coś więcej niż klasyczne bożonarodzeniowe barwy. Oprawa tamborkowa jest również ostatnio na topie :)


Albo coś kolorowego jak ten świąteczny domek :)


A w następnym wydaniu Cross Stitch Gold będzie ta oto piękna folkowa poduszka. Yesssss! :D


Tyle na dziś. Miłego weekendu wszystkim i dzięki za pozostawione komentarze :)