Święta, święta i po świętach. Byłam w Polsce ale jestem już z powrotem, tu, w UK. Nie zdążyłam Wam nawet zlożyć świątecznych życzen, tak mnie zajęło to podróżowanie do domu na świeta. Za to teraz, u progu nowego roku,
życzę Wam
wszystkiego co najlepsze,
przede wszystkim zdrowia i wszelkich życiowych pomyślności,
oby Wam się zawsze "chciało" - czy to tworzyć, czy pisać na blogu, czy też uczyć czegoś nowego a może rozprawiać sie z ufokami :)
Samych pomyślności i kreatywnych pomysłów na cały 2020! :)
Na święta do domu w PL zawiozłam sobie parę szydełkowych choinek oraz skrzaty. Zdjęć doczekała się również gwiazdkowa girlanda, którą wykonałam w zeszłym roku i totalnie zapomniałam obfotografować :) (tak, tak, święta zawsze "wybijają" mnie z rutyny) Dziś nadrabiam zaległości w pokazywaniu.
No to lecimy :)
U rodziców na wigilijnym stole w tym roku gościły te dwa zrobione przeze mnie świąteczne skrzaty:
Tutaj razem z podarowaną choinką z poprzedniego posta :)
A w moim własnym domu kolejne 4 skrzaty stały się częścią świątecznej dekoracji
Bardzo szybko i łatwo je się robi. Tak się rozpedziłam, że powstało ich 6 w wersji świątecznej
Paseczkowe czapeczki z dzwonkami oraz szaliki bedą je odróżniać zimowo od nowych skrzatów nad którymi aktualnie pracuję :)
Wzór na skrzaty jest autorstwa Stelli z Stella's Yarn Universe z Etsy.
Girlanda gwiazdkowa - to moja druga w dorobku tego typu girlanda. Wcześniej wykonałam
taką. Tym razem postawiłam na klasyczne kolory świąt - kremowy/biały, czerwień i zieleń. Po rozwieszeniu tak właśnie wygląda:
Fajnie się ją robi. To jeden z moich ulubionych projektów.
Nie mogę się zdecydować, gdzie ostatecznie chcę aby zawisła toteż zmieniała ona swoje miejsce co jakiś czas. Chyba musze zrobić następną :) Potrzebuję krótszej. Może tym razem biel i szarości ewentualnie żółć?
Szydełkowo i hand-made'owo się u mnie robi coraz bardziej. Mam tez choinkę z własnymi dzierganymi bombkami.:) Brakuje mi tylko paru haftowanych prac. Muszę się zmobilizować aby oprawić w ramy te ukończone i dokończyć te zaczete krzyżykowe ufoki :)
Co roku robię do domu coś nowego i przywożę :) Podoba mi się takie kolekcjonowanie. Będzie co powspominać w przyszłości :)
A teraz czas na odkopanie wielkanocnych i wiosennych projektów :) Przyznajcie sie, kto z Was już o tym pomyślał? :)