What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Saturday, July 20, 2019

Jabłka dla nauczycieli

Yupieee! Nastały już dla mnie W A K A C J E !!! Brytyjski rok szkolny w Walii zakończył się wczoraj i wszyscy rozeszliśmy się na 6 tygodni :) Na koniec roku szkolnego tutejsze dzieciaki wyrażają swoje podziekowania pod postacią różnych prezentów począwszy od butelek alkoholu a skończywszy na czekoladkach i kartkach :) Personel szkolny nie tylko otrzymuje prezenty od dzieci ale wymienia się też podarunki między sobą na znak dobrej współpracy i udanego roku szkolnego. W związku z tym i ja również przygotowałam małe podarunki dla moich koleżanek i kolegów z pracy, głównie dla tych z którymi pracowałam najbliżej. Ale zanim pokażę co dla nich zrobiłam przeczytajcie trochę ciekawostek dlaczego właśnie jest tak a nie inaczej :)

Nie wiem czy wiecie, ale w krajach zachodniej Europy symbolem nauczycielstwa / edukacji / szkoły jest... jabłko. Ten koncept nie jest jednak zbytnio popularny w Europie wschodniej i środkowej i mało ludzi kojarzy jabłko ze szkołą.  Nie jest do końca pewnym dlaczego to własnie jabłko stało się symbolem nauczania ale istnieje kilka różnych interpretacji:

- Jabłko jako symbol wiedzy, zerwane przez Ewę z rajskiego drzewa życia oznacza poznanie, wiedzę posiadaną przez nauczyciela, który tą wiedzą dzieli się z uczniami

- tradycja z lat 1700 "płacenia" jabłkami nauczycielom,  zanim jeszcze rządy państw zaczęły utrzymywać szkolnictwo w swoim kraju z dochodu krajowego. W tamtych czasach ludzie sami musieli utrzymywać nauczycieli dając im dom, jedzenie, lokal, utrzymując własnoręcznie budynek szkolny, w ramach umowy często placili nauczycielom płodami rolnymi.
Biedne rodziny z Danii i Szwecji a także z zachodniej Ameryki płaciły nauczycielom za edukację ich dzieci w postaci darowanych koszów pełnych jabłek i / lub ziemniaków

- w czasach prohibicji w Stanach w ramach kampanii narodowej sadowników jabłko stało sie symbolem zdrowia, smacznej przekąski wg angielskiego przysłowia "an apple a day keeps a doctor away" tak więc rodzice bądź uczniowie przynosili jabłka do szkół jako podarunek dla nauczyciela

- niektórzy rodzice i ich dzieci traktowali jabłkowy podarunek jako sposób na wkupienie się w łaski nauczyciela zapewniający im względy belfra i lepsze oceny.

A oto moja jabłkowa ekspresja :))) Uwielbiam jabłka pod wieloma względami.  Nie mogłam się więc oprzeć temu szydełkowemu projektowi.


4 jabłka dla 4 najbliżych mi koleżanek i kolegi z pracy zostały podarowane wczoraj. Spodobały się bardzo jako spontaniczny hand-made'owy podarunek. 


Szydełkowe jabłka mają słodki sekret ;) co czyni je jeszcze bardziej atrakcyjnymi :)))


W środku umieściłam czekoladową pomarańczę - Terry's Chocolate Orange - dobrze znany wszystkim w Wielkiej Brytanii łakoć, często kupowany w okresie świątecznym.


Takie jabłka z czekoladowym wsadem są dosyć popularnym typem prezentu wręczanym nauczycielom na koniec roku szkolnego. W internecie aż zaroiło się od szydełkowych rumianych jabłek :) Wg zasady: wszyscy mają jabłka, mam i ja! :D


Wzór na jabłko wykorzystałam z innego wzoru z Ravelry. Dorobiłam własny listek i ogonek. 


Szybko i łatwo się je robi. Można w mig natrzepać całą jabłkową armię :)


I po zapakowaniu i otagowaniu gotowe do wyjścia :)



Dla  przykładku - oto niektóre z prezencików jakie dostałam od naszych dzieciaków mają właśnie jabłkowe symbole :) Najpopularniejsze są chyba kubki i breloczki.


Teraz wszyscy jesteśmy best teacher'ami! :))))) 

Pozdrawiam lipcowo :)

Friday, July 05, 2019

Senny Jednorożec

Chociaż o jednorożcach już kiedyś było - klik! - to ten temat jeszcze mi się nie znudził.  Wręcz przeciwnie, podobają mi się coraz bardziej te urocze tęczowe koniki. Postanowiłam więc wypróbować kolejny wzór na jednorożca :)

Tak wyglądał pierwszy model:


Jest to śpiący jednorożec z tęczowym śpiworkiem i chmurkową poduszką :)


Słodki, nieprawdaż? :)


Wzór autorstwa Laury Sutcliffe z Ravelry. 



Jednorożec stał się prezentem dla małej Jasmine, która ma totalnego fioła na ich punkcie. 
Z drobnych projektów powstał również ten breloczek - dodatek do magazynu Mollie Makes z czerwca tego roku.



Nie żeby mi specjalnie był potrzebny ale nudziło mi się i zrobiłam go na bieżąco :) 
Lubicie jeść avocado? Albo guacamole?


Także, ten tego, coś się u mnie dzieje. Głównie na froncie szydełkowym bo szydełko ostatnio skradło mi serce i haftowanie poszło na bok.


Kolejne szydełkowe twory już wkrótce. Miłego weekendu wszystkim, którzy tu zajrzą! :)