What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Sunday, January 31, 2021

Percy, the pudding.

Pudding. Pewnie nie raz słyszeliście to angielskie słowo. Ma ono kilka znaczeń, które krążą wokół kulinariów, głównie deserów, słodkości. W kulturze brytyjskiej jest też coś takiego jak Christmas Pudding - specjalny odświetny deser zrobiony z rodzynek, bakalii, przypraw, łoju i alkoholu. Mega słodki. 


Jest on też jedną z ikon świąt BN, serwowany na odświętnym stole z gałązką ostrokrzewu, polany brandy i podpalony. Często pojawia się też jako ozdoba choinkowa. 

Taki właśnie pudding był inspiracją dla Alison North z Kornflake Stew aby stworzyć nietypową postać w postaci puddingowego chłopca. A że wszystko co nietypowe przyciąga mnie jak magnes, nie oparłam się puddingowi z wełny i zrobiłam Percy'ego. Moja pierwsza praca szydełkowa od tej projektantki i z pewnością nie ostatnia.

W piżamce, w ciapkach z dzwoneczkami i ze słodką laską cukrową. Uosobienie Cozy Christmas - coś co uwielbiają Brytyjczycy - święta w domowych pieleszach.

Percy zrobiony jest w całości z włóczki Scheepjes Stonewashed. Nie mogłam dostać w sklepie wszystkich oryginalnych kolorów z jego wzoru więc użyłam swoich ulubionych włóczek i nie żałuję swojej decyzji. Bardzo podoba mi się w tym przecierkowym wydaniu :)

Ostrokrzew wieńczy jego czapeczkę z "lukru"...

Przy robieniu Percy'ego, zachwycałam się tymi maleńkimi kapciami :D Urocze, prawda?


A tak wygląda "naburmuszony" :) to chyba z tego powodu, że już po świętach ....


Miejmy nadzieję, że nie będzie sie tak burmuszyć przez cały rok...


Rozmiarowo ma on około 37 cm i dzieki kapciom potrafi stać samodzielnie :)


Miałam okazję zaprezentować Percy'ego w facebookowej grupie dla fanów wzorów K. S. i bardzo sie spodobał tamtejszym członkom oraz samej autorce wzoru. 
Kolejne zabawki w stylu Kornflake Stew już powstają. Coś czuję,że to będzie moja ulubiona seria. Jaka będzie kolejna, ciiiii... nie powiem. To tajemnica. Dowiecie się wkrótce :) 

Miłego tygodnia wszystkim.

Titania


Friday, January 08, 2021

Patrząc wstecz. Podsumowanie 2020.

W sumie to trochę późno na podsumowania i nigdy ich z zasady nie robię. Ale rok 2020 to nie był zwykły rok i coś o nim powiedzieć trzeba. To rok, którego cyfr długo jeszcze nie zapomnimy. Nie był to dobry rok z oczywistych względów dla wielu z nas. Jednakże cieszmy się, że wyszliśmy z niego cało. Nie każdy miał to szczęście. 

Jeśli chodzi o twórczość to paradoksalnie był to dla mnie pracowity i obfity w projekty rok. Tworzyłam nieprzerwanie od stycznia po ostatnie dni grudnia. Poraz pierwszy w życiu poświęciłam całe 365 dni tylko  i wyłącznie jednemu hobby - szydełku. Nietknięte przez długie miesiące pozostały druty oraz haft. Szydełko zaczarowało mnie na tyle mocno, że narazie nie zamierzam go porzucić. Za to odkryłam fascynujący i kolorowy świat szydełkowych ozdób i zabawek, który pragnę jeszcze bardziej odkrywać. Można by powiedzieć nieskromnie, że "rozkwitłam" pod tym względem. Wiele nowego nauczyłam sie przez ten rok, zdobyłam więcej pewności siebie w wykonywaniu zabawek, poznałam nowe techniki szydełka, odkryłam nowe piękne włóczki i wzory, zyskałam paru klientów i poznałam kilku zdolnych projektantów szydełkowych wzorów różnych narodowości. Etsy i Ravelry stały się moimi codziennymi homepage'ami. Zgromadziłam dziesiątki różnych nowych wzorów. Nic nie było odgórnie planowane (oprócz zamówień), z projektami szłam na żywioł - wykonywałam dokładnie to na co miałam ochotę. To najbardziej kocham w robótkowaniu - wolność tworzenia pod wpływem impulsu. Długie tygodnie lockdown'u podtrzymywały moją szydełkową pasję. 

Poniżej fotokolaż każdej jednej szydełkowej rzeczy wykonanej przeze mnie w 2020 r.



Jestem wdzięczna opatrzności, że tyle było mi dane wykonać :)

Na kolejny nowy rok życzę Wam (i sobie) tego samego  - zdrowia przede wszystkim bo ono jest teraz najważniejsze, pomyślności wszelkich, nadziei, uśmiechu, słońca na każdy dzień, dużo serdeczności ludzkiej oraz wielu inspiracji i mocy do tworzenia nowych pięknych rzeczy. 

Tym, którzy tu przychodzili komentować przez cały rok, serdecznie dziękuję. Z przyjemnością czytałam Wasze komentarze. 

Pozdrawiam noworocznie,

Titania