What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!
Showing posts with label Karbonz. Show all posts
Showing posts with label Karbonz. Show all posts

Saturday, November 18, 2017

Post zakupowy ;) Koty, skrzaty i Prym Ergonomics.

Dawno nie było u mnie postu zakupowego więc trzeba szybko nadrobić te zaległości :P Dla wielu bloggerów jest to temat wielce przyjemny do opisania bo każdy / każda z nas lubi podarować sobie coś pięknego, coś co sprawi nam dużo radości i jest przyjemne dla oka. No i oczywiście miło jest pochwalić się tym przed czytelnikami. Dla mnie najprzyjemniejszym aspektem zakupów jest możliwość wyłowienia czegoś oryginalnego, czegoś co wyróżnia się, coś co ma osobowość oraz zaprezentowanie Wam nowinek z craftowego świata. Może ktoś się zainspiruje, może ktoś będzie chciał spróbować nowości... po to właśnie jest ten post :)

We wrześniu zakupiłam sobie zestaw 3 metalowych puszek - mam totalnego świra na punkcie zbierania ładnych metalowych pudełek ale kiedy u Nancy Nicholson - hafciarskiego guru - zobaczyłam ten zestaw to po prostu przepadłam z kretesem. Te cudownie folkowe koty musiały trafić do mnie! 


Zestaw zawiera 3 pudełka w 3 różnych rozmiarach i głębokościach :) Pudełka można również zakupić osobno. 


Dodatkowo przy zakupie 3 pudełek Nancy Nicholson dodaje dodatek w postaci kawałku płótna zwiniętego w rulon, muliny, igły, filcu oraz instrukcji jak wykonać scissor fob - zawieszkę na nożyczki. 




Kolory pudełek i wzory są niesamowite, do tego embossowane dając efekt szycia nitką. Te koty mogą śmiało rywalizować z kotami Laurel Burch. 


Styl Nancy Nicholson jest bogaty w szczegóły, mocno folkowy, charakterystyczny i łatwo rozpoznawalny. Zajrzyjcie koniecznie na jej stronę - można tam zakupić jej książkę z wzorami i zestawy do haftowania. 


Nawet kocie pazurki są "stylowe" :D


Kocham takie folkowe zdobnictwo!



A tak wyglądają puszki co do głębokości, względem siebie:


Oczywiście "wprowadziłam się" już i w pudełkach trzymam różne szyciowe "skarby" :) Na stole przy którym pracuję, cieszą moje oko podczas tworzenia.

Zaraz po pudełkach przybyły do mnie nowe drutki - Prym Ergonomics - niemiecka nowość na rynku dziewiarskim. Przyznam, że zdecydowanie uwiodła mnie ta mistrzowsko zrobiona reklama :) W zwięzły sposób opowiada o ewolucji rzemiosła dziewiarskiego od czasów starożytnych aż po teraźniejszość.

            

A że ja lubię nowości, to postanowiłam wypróbować te futurystyczne Prym Ergonomics :) Razem z zamówieniem nowych kłębuszków bawełny Lerke zamówiłam sobie też na próbę 2 pary - zestaw drutów skarpetkowych (dpn) oraz druty klasyczne, proste. 


Druty proste są 40 cm długości, rozmiar 4,0 mm. Druty dpn zamówiłam w małym rozmiarze, bo tego mi brakowało najbardziej - 2.5 mm. 


W wyglądzie druty są fajne, takie białe, nowoczesne, lekkie i przyjemne w dotyku. Zrobione nie z metalu ale jakiegoś syntetycznego tworzywa o pewnej giętkości. Poniżej widać wyraźnie ich nietypowe "patentowe" końcówki w postaci kropelek wody. Rzeczywiście łatwiej jest nabierać nimi wełnę i wkłuwać się w oczka. Mała rzecz a jednak ważna.


Fajnym szczegółem są również clickheads - końcówki drutów, które działają nie tylko jako stopery by nabrane oczka nie spadały ale również jako sposób złączenie ze soba dwóch drutów dla łatwości ich przechowywania. Dla mnie idealne bo typowym pytaniem jakie zadaję sobie kiedy siadam do robótkowania jest: "a gdzie jest drugi drut?"


Poniżej porównanie końcówek pomiędzy KnitPro Karbonz (jedne z moich ulubionych drutów, pisałam o nich kiedyś wcześniej - klik!)


Opakowanie bardzo przyjemne, ładne, estetyczne. Podkreśla nowe atuty produktu. W asortymencie firmy Prym  w serii Ergonomics są druty proste, obustronne (dpn) oraz żyłkowe.


A tu już pierwsze próby z włóczką na  drutach dpn.


Oraz na drutach prostych. Przełożyłam oczka na nowe druty aby spróbować jak się będzie nimi robiło.


Werdykt?  Daję 4.5 /5
Dlaczego 4.5? Ano, podobają mi się te druty ale mam małe "ale" co do giętkości drutów prostych. Chociaż producent twierdzi, że ich giętkość to atut, dla mnie jest to wadą. Przy dużej ilości oczek na drucie i urobionej już tkaninie, drut się wygina i dla mnie jest to niewygodne. Mam wrażenie, że drut nie daje mi stabilności. Moje oczka stają się wtedy nieregularne i cała uwaga się skupia nie na rytmicznym wykonywaniu regularnych oczek ale na utrzymaniu całego drutu obciążonego przez urobioną tkaninę. Druty Prym Ergonomics Dpn - sprawdzają mi się idealnie. Nie mam zastrzeżeń. Żyłkowych nie posiadam ale pewnie zamówię sobie kiedyś jakaś parę dla ciekawości. O ile drut jest krótki, tak jak w przypadku dpn czy żyłkowych to giętkość materiału z którego wykonanie są druty nie będzie problemem.

I ostatni zakup, a właściwie jest to mój "prezent świąteczny" od tż-ta :) Dwa zestawy DMC hafcikowe ze skrzatami :) podobały mi się od jakiegoś czasu i nareszcie się doczekałam własnych. Są takie... inne... skandynawsko "ascetyczne" w szczegółach a ja lubię takie nietypowe wzory ;-P
W domu skandynawskim Tomte - (z norweskiego: skrzaty) to konieczność.



Wzór jest bardzo prosty, żadnego backstitchu, tylko czysty kolor. Autorką tych wzorów jest Jerry Roupe ze Szwecji.  



inne wzory dostępne w tej serii:


I tyle na dziś. Dziękuję :)

Wracam do swojego dziergania. Zimowe wieczory są idealne na przygody z wełną :)

Pozdrawiam i dzięki tym którzy przychodzą tu i zostawiają ślad po sobie.

Tuesday, March 18, 2014

Snobistycznie: KnitPro Karbonz :)

Co tu dużo mówić, jestem snobem włóczkowym i kropka. Uwielbiam dobrej jakości wełnę i nic na to nie poradzę :-P Najlepiej z regionów, które specjalizują się w jej produkcji: Norwegia, Szkocja, Peru etc. Na tygodniu zamówiłam sobie kolejną nowość do dziergania projektów: norweską bawełnę uszlachetnioną (typu: mercerized) Vipe od Dalegarn. Przybędzie do mnie ze Stanów bo w UK nie można jej kupić :( Jestem bardzo ciekawa jej kolorów i jakości toteż z niecierpliwością wyczekuję przesyłki.

Dziś jednak uśmiech nie schodzi mi z twarzy nie z powodu włóczki ale z innego powodu. Po przyjściu z pracy w skrzynce pocztowej znalazłam to!:

Zestaw drutów typu dpn - KnitPro Karbonz. Zamarzyłam o nich jak tylko ujrzałam je w sklepie firmowym.  A ponieważ nie mogłam się zdecydować na jeden rozmiar to zamówiłam zestaw, który zawiera najczęściej powtarzające się rozmiary drutów: od 2.5mm do 5.0 mm. KnitPro Karbonz są piękne, takie smukłe i luksusowe. Wygładzone metalowe końcówki nadają im jeszcze większej elegancji i mają ułatwiać nabieranie i spuszczanie oczek.


Dobrze leżą w ręce. Z przyjemnością się je trzyma. Nie są ciężkie ani zimne. Polecam tym którzy cenią sobie luksus robienia na drutach.
Oczywiście był dylemat: wybrać 20-tki czy 15-tki? (Dla niewtajemniczonych, chodzi o długość drutu) ale z racji tego, że to dosyć kosztowny towar zamówiłam praktyczniejsze "dwudziestki" bo "piętnastki" pewnego dnia mogłyby po prostu okazać się za krótkie :)


Oprócz serii Karbonz jestem też fanką Symfonie Wood - fantazyjnie kolorowych, dobrych jakościowo drutów i jak się sama przekonałam, wyjątkowo trwałych. Mam kilka szydełek i zestaw drutów z tej serii i bardzo sobie je chwalę. Z pewnością w przyszłości zakupię sobie druty żyłkowe od KnitPro, ale to za jakiś czas :)


* * *

Wieczór zapowiada się włóczkowo... :)