What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Wednesday, November 23, 2016

Motyl Powitalny

W minionych miesiącach tego roku wydziubałam tego oto motyla, na powitanie gościom w domu :) To zestaw od Dimensions - spontaniczny zakup w jednym w centrów ogrodnicznych, zasponsorowany przez t-żta  :) To mój pierwszy haft od Dimensions. Nigdy wcześniej nie haftowałam żadnego produktu spod tej marki.


Bardzo przyjemnie się go hafciło. Kolorki żywe, wibrujące, dobra jakość muliny i naprawdę nie żałowali jej ilości - amerykańska marka Dimensions - to widać od razu, nawet sam sposób w jaki opakowano tę mulinę - taki inny, nie europejski :)


Backstitch na motylowych skrzydłach - dosyć szczegółowy ale podkreśla piękno haftu. Warto było się przemęczyć. Czarne nitki dodają definicji, zaostrzają obraz.


Haft oprawiony, powieszony i teraz cieszy już oko :)


Pozdrawiam wszystkich tutaj zaglądających i dziękuję, za każde pozostawione słowo.

Thursday, November 10, 2016

Home Sweet Home

Jestem wielkim fanem trendu "retro / vintage" w projektach hafciarskich a zwłaszcza jeśli są to stylizowane literki autorstwa Emmy Congdon. Toteż gdy w jednym z magazynów (chyba TWOCS albo CSC o ile dobrze pamiętam) trafił się taki oto ładny dodatek, nie mogłam mu się oprzeć.


Hafcik został wyhaftowany miesiące temu ale dopiero teraz zabrałam się za jego oprawę. Nie lubię oprawiać, nie wiem czemu... ostatni etap w procesie tworzenia aby cieszyć się gotowym haftem a mnie na myśl o oprawianiu haftu cierpnie skóra, też tak macie?


Przy oprawianiu w tamborek skorzystałam z Pieguchowego przepisu bo pomysł z podłożeniem tekturki pod kanwę wydał mi się bardzo praktyczny. Tekturka ładnie podtrzymuje płótno i haft nie powinien stracić na napięciu (a przynajmniej mam taką nadzieję :P) a wiadomo, że z czasem napięcie płótna w tamborku maleje i trzeba ponownie naciągać.


Bardzo mi się podobają te stylizowane literki i chciałabym wyhafcić coś jeszcze w tym klimacie :) Mam co do nich wielkie plany na przyszłość :D


Nie zdecydowałam jeszcze gdzie zawiśnie mój hafcik. Najprawdopodobniej zabiorę go do mojego domu w PL. Tam zawiśnie na jednej ze ścian, a że ściany mam świeżo malowane i gołe to będę miała czym je zapełniać :)


Miłego wieczoru i dzięki wszystkim komentującym :)

Sunday, November 06, 2016

Sampler leśno-jesienny

Witam :)
W zimne i długie jesienne wieczory lubię sobie wieczorami dłubać coś sezonowego tak więc oto powstaje powoli mój sampler z leśnymi zwierzakami. Kolory proste, niewyszukane, typowo jesienne - brązy, pomarańcze, szarości - earthy tones - jak ja to lubię nazywać :) 


Sampler jest kombinacją różnych elementów kojarzących się z lasem, utrzymany stylu lat 70-tych i swoim stylem przypomina grafikę skandynawską (więc pewnie dlatego zdecydowałam się na niego). Wzorek zakupiłam na Etsy, jego tytuł to Vintage Sampler Forest 1970.


Z przyjemnością wyszywa mi się te wszystkie elementy samplera.  Lubię taką "prościznę". Już prawie 2/3 za mną :)


Poza dłubaniem krzyżyków ostatnio zajmowało mnie między innymi to: urządzanie mojego wymarzonego craftroom'u :D Z Ikei zamówiłam sobie dwa białe regały na uporządkowanie moich przyborów i materiałów :) W końcu ograniam ten przydasiowy chaos!!!
Poniżej fotka z dnia kiedy składaliśmy regał z T.


Oprócz dużego regału złożyliśmy też ten mały regalik. Przeznaczyłam go na szyciowe hobby - materiały, szmatki, ładne słoiczki z guzikami i wstążkami, książki o szyciu / hafcie itp.


Miałam 2 dni dobrej zabawy w ustawianie, urządzanie i odkurzanie zasobów :) Regały zapełniły mi się bez problemu :) Nie jest to jeszcze ostateczna  aranżacja przydasi, na pewno pobawię się jeszcze w bardziej szczegółowe segregowanie rzeczy. :)



Moje marzenia pomału się spełniają :D Kolejne mebelki do craftroom'u przybędą w bliskiej przyszłości. Nie mogę się doczekać!!!

Miłego tygodnia wszystkim! :D