Last Minute Turquoise Easter Egg XXX stitch card /Turkusowe Jajo Last Minute :)

Oh my goodness, it's Easter now and I'm still stitching my cards! Typical! This is the last cross stitched card with an egg for Easter. Spent quite a few days to complete but pretty happy with the results. The card has been given to my bf's parents and was very much appreciated. I chose to make it all blue as Syl loves all sorts of blues and so do I :) I also used an ultra-thin metallic turquoise thread to outline the egg and achieve a sparkly effect but it turned out to be a very fiddly job LOL Next time I'll buy a real metallic embroidery cotton.

Happy Easter to everyone! May Easter be a season that reminds you of God's ever constant love.

 OMG! Wielkanoc już w toku a ja jeszcze kartki szyję! Oto kolejna i ostatnia wielkanocna jajeczna karteczka cross stitchowa, tym dla rodziców tż-ta :) cała w niebieskościach, wg upodobań Sylvii :) Dotarła już do swoich adresatów drogą... pieszą (rodzice mieszkają dosłownie za płotem ;P)

Trochę mi zeszło nad nią bo postanowiłam sobie urozmaicić (ale niekoniecznie ułatwić:P ) zabawę i wszyłam w konturowe krzyzyki turkusową metaliczna nitkę. Plątało mi się to to, a plątało. Dużo roboty a efekt ledwo widoczny, he he. Nigdy wiecej. Następnym razem kupię sobie metaliczną mulinę. O!

Wesołych Świąt życzę wszystkim "tuzaglądaczom" :) Smacznego jaja i mokrego Poniedziałku!

ps. Z jakiegoś dziwnego powodu na zdjęciach wyszły mi dwa troche różne kolory, ten niebieski jest taki jak w oryginale :P