What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Monday, April 19, 2010

Piórnik / Pencil case

My first hand- and machine-sewn pencil case ever! I huffed and puffed all night yesterday until I got it done :P I know, it's not ideal as I'm still getting used to the machine sewing. (I had used the lining  and inserted the zipper for the 1st time!) The pencil case was given as a birthday gift to Ryan on his birthday. He liked it, especially the choo choo buttons :) Sorry for not the best quality pics. I took  a few quick shots today morning before leaving for work!

Jest! Wymęczyłam!.... wymęczyłam wczoraj swój pierwszy szyty ręcznie i maszynowo piórnik! Siedziałam, szyłam, dłubałam, dziubdziałam, sapałam dotąd aż coś powstało :D Co prawda nie do końca tak jak chciałam ale już coś :P Obswajanie się z maszyną do szycia wciąż jeszcze jest u mnie zauważalne. Poraz pierwszy zastosowałam podszewkę i wstawiałam zamek. Piórnik podarowałam dziś rano Ryanowi na jego wczorajsze urodziny, włącznie z wyposażeniem (czytaj: ołówki, gumki, mazaki...) Mały nie wybrzydzał. Spodobał się. A najbardziej guziczki z ciufcią, samochodzikiem i samolotem. Mało co i ich nie poukręcał :D
Zdjecia robione dziś rano, na chybcika przed pracą wiec jakość nie najlepsza i pochmurno dziś było.

9 comments:

  1. Marta-szyjaczka :)
    no i prosze mi tu nie narzekac na szycie,piornik jak ta lala :)

    ReplyDelete
  2. No proszę - pierwsze koty za płoty - śliczny :)

    ReplyDelete
  3. Zawsze nieznosila wszywania zamkow -koszmar! Ale ten twoj piornik to naprawde COS! Marta super ci wyszedl! Warto bylo posapac, powzdychac itp.......Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  4. Już widze tę roześmiana buzie Ryana :-) Piórnik jak malowany!!

    (a ja kupiłam pewna gazetkę..z pewnym fajnym xxx misiem.. ;-) )

    ReplyDelete
  5. Love your work!! It's a great idea and I think I'll try it too somewhen :)

    ReplyDelete
  6. ooo zazdroszczę talentu szycia :) ja nie posiadam :)piękny piórnik

    ReplyDelete
  7. Dziękuję wszystkim za miłe słowa :-* piórnik jest skromny ale mam nadzieje, że przyszłe bedą bardziej "poprawne maszynowo"

    ReplyDelete

Share Your Love, Leave a Comment :)