Witajcie. Dziś nadrabiam zaległości w blogowaniu :)
Założę się, że nigdy nie widzieliście pastelowej czarownicy i to na dodatek w rajtuzach w paski i minispódniczce :D
Poznajcie Winnifred - moja Babę Jagę w pastelowych kolorach. No prawie pastelowych :)
Kiedy ponad rok temu dojrzałam ten wzór u Kornflake Stew w sklepie na Etsy natychmiast zakochałam się w tej szydełkowej postaci i wiedziałam, że będe musiała ją zrobić. Babcia Jaga musiała jednak odczekać swoje i w tym przysięgłam sobie, że zagości ona wśród moich halloweenowych dekoracji.
Jest ona dla mnie kwintesencją stylu Kornflakestew - łączy osobliwosć i dziwaczność z humorem czyli coś czego szukam w szydełkowych maskotkach. Przemianowałam ją jednak z Hildy na Winnifred bo to imię mi się bardziej podoba :)
Niewątpliwie jej znakiem rozpoznawczym jest wielki nochal :) Bo wiedźma bez dużego nochala to nie wiedźma :D
Myślę, że Winnifredzia z profila prezentuje sie najlepiej. Pewnie dlatego jej głowę przyszywa sie pod kątem.
Butki wymiatają, prawda? Urocze.
Widać w nich szydełkowy geniusz autorki wzoru.
Czarownica wykonana jest w całości z Yarn Art Jeans i rozmiarowo osiągneła ok 23 cm. Bardzo lubię kolory z YA - są idealne i z racji tego, że dostępnych jest wiele odcieni tej włóczki, kombinacje kolorystyczne są niezliczone.
W tym przypadku trzymałam się praktycznie oryginału. Kolory są bardzo zbliżone do oryginalnych. Jedynie jej kapelusz jest bardziej fioletowy bo w oryginale jest fioletowo-szary.
W tym wieku babci Jadzi chyba nie wypada już chodzić w kusych minispódniczkach LOL U mnie w domu mówi się na taką sytuację: "Z tyłu liceum, z przodu muzeum" :D :D :D
Patrząc z perspektywy czasu jest ona moją 8 postacią od Kornflake Stew jaką wykonałam do tej pory, obok Percy'ego pudding'a, smoka Llewelyna, dwóch jednorożców, dwoch pand, świnki i misia Olega. Tak, tak, wiem, że nie o wszystkich pisałam jeszcze tu na blogu i mam Wam jeszcze sporo do pokazania więc wpadajcie do mnie często :D
Tym co tu zajrzą i zostawią po sobie ślad, dziękuję :-*
To prawda ... w pastelach i w mini i jeszcze obcas do tego.... elegancka czarownica
ReplyDelete