3 wielkanocne haftowane

Oj twórczo u mnie było przez cała niedzielę :) Wyciągnęłam w końcu swoje zabawki i materiały do robienia kartek i dom natychmiast zamienił się w pobojowisko :) Jak to u mnie przeważnie bywa - planów dużo, upatrzonych projektów tysiąc i wszystko robione i wysyłane za pięć 12.oo. Typowe! Tylko 3 karteczki z hafcikami udało mi się do tej pory ukończyć i wysłać w świat. Pozostałe hafciki (seria 4 kartek) są dopiero w trakcie tworzenia i nawet jesli uda mi sie ukończyć je w sezonie świątecznym i tak zostaną wysłane dopiero za rok :-/ Tak musi być, nic nie poradzę, wychodzę z założenia, że świat się nie zawali z tego powodu :P Prace zgłaszam jako twórczość na 33-ci odcinek zabawy w Twórczy Weekend. Zajrzyjcie, dołączcie, zobaczcie co takiego twórczego zmajstrowały w tym tygodniu inne zdolne dziewczyny. Linkowanie do wt do północy.

No to wobec tego chwalę się tym co wyhaftowane, obrobione i umieszczone na kartkach :)

Nadal, jak widać,  fascynuje mnie kratka gingham :)

Zajęcze dupki w niebieskiej tonacji :) Haftowało się je szybko i przyjemnie. Wiem, że jest to dosyć popularny motyw bo zdarzało mi się go widzieć u innych na blogach :)

I jedna w świeżej zieleni z hafcikiem ala sampler. Fajna zabawa z haftowaniem tych malutkich elemencików. Kolory muliny dobierałam sama.

Jak mam czas i chcę się pobawić to lubię sobie postemplować kartki w środku :) niecierpię pustych środków :P a z obrazkiem i z tekstem jest przyjemniej. Preferujecie tekst własnoręcznie pisany dla podkreslenia osobistego charakteru kartki czy też wolicie tekst drukowany i wklejony dla elegancji? Bo ja w większości przypadków piszę życzenia ręcznie :)

 I na koniec trio kartkowe razem :) Co by nikt nie mówił, ze Wam zdjęć żałuję :P :D

To tyle na dziś. Zmykam do dziergania na drutach. Parę dni przerwy i już stęskiłam się za moimi kulkami :) Dziękuję za liczne komentarze jakie pozostawiacie pod moimi notkami. Czytam je z wielką przyjemnością. Witam nowe osoby podglądajace blog :)