Już już końcówka roku. Już już 2021 prawie za nami. Za chwilę poleje się szampan. Do północy zostało jeszcze niecałe 3 h. Więc śpieszę się z tym ostatnim postem roku :)
Chciałam Wam pokazać moje ostatnie szydełkowe prace ukończone w tym roku : pigs in blankets :D czyli świnki w kocykach. Te małe kolorowe cosie zawojowały internet i ja również poddałam sie ich urokowi. Ogólnie cała idea świnki zamotanej w kocyk to żart językowy. Jeśli wpiszecie w google pigs in blankets oto co ujrzycie:
Małe koktajlowe kiełbaski owinięte w plasterek bekonu. Tutaj w UK piecze się je jako dodatek to świątecznego obiadu na Boże Narodzenie. Są bardzo popularne. Ktoś przełożył ten pomysł na szydełko i oto co z tego wyszło :)
Podobieństwo do oryginalnych kiełbasek ogromne, prawda? :P :D :D :D
Autorką tego uroczego wzoru jest A Good Right Hook z Ravelry.
Cały urok tych świnek polega chyba na ich małym rozmiarze i na tych kolorowych kocykach w stylu granny square.
Te małe świniaczki zawojowały internet i w zagranicznych szydełkowych grupach jest ich pełno. Niektorzy poszli nawet jeszcze dalej i zaczeli wymyślać inne otulone zwierzaki tworząc całe kolekcje.
Chciałam zrobić sobie małe stadko ale udało mi się wykończyć zaledwie 5.
Jak tylko pokazałam je na fb, wyprzedały sie szybko wszystkie.
Nie została mi ani jedna świnka. Będę musiała je dorobić bo są super jako ozdoba na choinkę. Zanim się jednak rozstaliśmy zrobiłam im sesje oto w "lesie" :)
Pomyślałam, że takie opatulone z zimna świnki będą potrzebowały czegoś do ogrzania się więc zrobiłam im ognisko na dziko :D
Wzór na ognisko znalazłam u Wayward Pineapple Creations na Etsy i wiedziałam, że będę musiała je wykonać.
Nie było trudne do zrobienia jedynie trzeba sie było pobawić z częstymi zmianami kolorów w płomieniach.
Już wiem jak bardzo przyda mi się ten rekwizyt do przyszłych szydełkowych kreacji, które mam w planach. Liczę na to, że będę mogła je zrealizować w nowym roku.
Popatrzcie tylko jak one się grzeją przy tym ognisku :D
Całe otulone, jedynie ogonki im wystają spod koca.
Te ogonki to był mój własny pomysł. Pomyślałam, że czegoś mi własnie brakuje w tym wzorze.
Kocyki są przyszyte i niezdejmowalne. Na pewno nie zmarzną :)
Poziom przytulności / Hygge: 100% :D
Moje ulubione to te w światecznych kolorach ale nic nie przeszkadza aby pokombinować z kolorami według własnego uznania. Ile ludzi tyle pomysłów.
Myślę, że wrócę do nich jeszcze. Przydadzą się jako małe niezobowiązujące prezenty na przyszłe święta.
Rozmiarowo są nieduże i lekkie i świetnie się sprawdzają jako ozdoba na choinkę. Dlatego na koniec podoczepiałam im sznureczki :)
Świnki w kocykach - cuuudneee! Niezwykłe są Twoje dziergadełka. Dużo pięknych prac powstało w ubiegłym roku.
ReplyDeleteDobrego Roku 2022!
:)
Piękne i zabawne są Twoje szydełkowe opowieści. No i imponujący, przepiękny dorobek całoroczny. Tak trzymaj!
ReplyDeleteSzczęśliwego nowego roku :-)
Przeuroczo wyglądają te świnki przy ognisku!!! Szczęśliwego Nowego Roku!
ReplyDeleteRewelacyjne świnki w kocyku !
ReplyDelete