What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Thursday, August 20, 2020

Tęczowy Skrzat

Witajcie. Połowa sierpia już na za nami. Wrzesień juz nadchodzi małymi kroczkami a w raz z nim nadejdzie jesień - moja ulubiona pora roku. Już nakręcam się na jesienne klimaty i nie mogę doczekać nowych projektów :) A w między czasie dziergam to i owo na tęczowo. :)

Zawsze miałam w planach wykonanie skandynawskich skrzatów - bardzo mi się podobają i  mam mnóstwo zebranych wzorów na nie i wyobrażałam sobie, że zacznę od tych klasycznych - świątecznych. A tu bum! Moim pierwszym skrzatem został Tęczowy.


 

Z racji tego, że ostatnimi czasy tęcza kojarzy się wszystkim dwuznacznie, (i nie zawsze pozytywnie) chciałam zrobić małe zastrzeżenie, że mój skrzat nie ma absolutnie nic w związku z tęczowym cyrkiem LGBT jaki dzieje się aktualnie w Polsce. Jest to po prostu najzwyklejszy tęczowy skrzat, wolny od poprawności politycznej. Taki pogodowy, z chmurką :) 7 kolorowy, nie 6-cio :)


Do zrobienia skrzata skorzystałam ze wzoru z Pampino Store z Etsy. Ma ona całą kolekcje skrzatów i jest z czego wybierać. Zaczęłam je regularnie od niej kupować :)


Zrobiłam go jako część prezentu urodzinowego dla pewnej osoby z pracy, dla której ten rok nie był szczególnie łaskawy. Pomyślałam, że pozytywny skrzat wywoła uśmiech na twarzy obdarowanej. Dziś już wiem, że się spodobał właścicielce. 



W tym roku tęcze w oknach domów i w miejscach publicznych to widok bardzo częsty w UK. Stały się symbolem pozytywnego myślenia i nadziei na nowe lepsze dni. We are in it together, jak mawiają brytyjczycy. Pisałam o tym TU


TŻ doradził mi aby koniecznie dać mu oczy, choć w oryginalne wzór ich nie przewiduje. I tak też się stało :) teraz ma więcej ekspresji i poczciwości ;)


 Nawet dałam mu kilka włosków na głowie, haha.


Fajnie i szybko się robi te skrzaty i są bardzo efektowne kiedy można je postawić na półce. Z pewnością zrobie kolejne w nowych wcieleniach. Chcę mieć własną krasnalową kolekcję.


Bardzo ujęła mnie ta chmurka na końcu czapeczki. Mój czynnik decydujący w wyborze skrzata. Cuteness factor. 100%


I również bardzo spodobało mi się robienie obwódki na biało crab stitchem - wygląda to dekoracyjne i spasowało się z chmurką i brodą krasnala.


Tyle na dziś. Oczywiście nie ustaję i pracuję nad kolejnymi szydełkowymi projektami. Do obejrzenia już w krótce. Miłego wieczoru wszystkim tutaj zaglądającym :)
Trzymajcie się ciepło.

16 comments:

  1. To fakt tęcza teraz to praktycznie z jednym ruchem się kojarzy, a szkoda, bo to przepiękne zjawisko przyrodnicze :). Kocham tęczę i jej barwy. Nawet wczoraj szyłam tęczowego skarpeciaka :). Twój skrzat jest przepiękny!!! Zakochałam się w jego energii i tęczowych kolorach! I jakie cudne muchomorki obok stoją, które także uwielbiam :))). Miłego dnia życzę!:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa 😘 i również za wizytę.
      Tak, tęcze są teraz na topie bo idą w parze z jednorożcami więc są częstym widokiem. Tutaj w UK tęcze to bardzo częste zjawisko naturalne z racji tego że często tu pada deszcz 🙂

      Delete
  2. Skrzat jest wspaniały i bardzo energiczny. Tęczowe kolory pięknie współgrają. Pamiętam w szkole, aby się ich nauczyć w kolejności, pani od geografii powiedziała jedno zdanie-skojarzenie: "Czemuś poszła żabko zielona na grób faraona" :))) Wszyscy kolory zapamiętali:)
    Czuprynka i oczka to strzał w dziesiątkę. Skrzat po zdjęciu czapeczki wygląda uroczo, a w czapeczce jeszcze tak rozbrajająco. Śliczny jest:)
    Serdecznie pozdrawiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Również bardzo dziękuję i cieszę się, że się podoba.
      Tęcza to edukacyjna rzecz - dzieci uczą się na niej kolorów 🙂 dlaczego często widzi się ją w przedszkolach.

      Delete
  3. Boski jest i jeszcze można mu czapkę zdjąć - super

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki. Tak, czapki są zdejmowalne w tych skrzatach. Każdy chętnie zajrzy z ciekawości co jest pod tą czapą spod której wystaje tylko wielki nos 😀

      Delete
  4. Cieszę się, że Twój skrzat jest tęczowy:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A ja się cieszę, że spotkał się z pozytywnym przyjęciem czytelników bloga 🙂

      Delete
  5. Padłam! Skrzacik obłędny! Ale najbardziej rozbroił mnie jego widok bez czapki :-) Te włoski!!! No nie mogę :-D
    pozdrawiam :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Haha taki był właśnie zamiar, miał wyglądać poczciwie i śmiesznie 🙂

      Delete
  6. Skrzat jest rewelacyjny. Cudny :).

    I dobrze, że nie miesza się w politykę ;).

    Dodanie oczków, to był super pomysł i te włoski. Rozbroiłaś mnie hihi :).

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki, dzięki 🙂 to jest bardzo apolityczny skrzat, on w ogóle nie lubi polityki 😉 lol lubi za to deszcze, słońce i chmury 😀

      Delete
  7. O jaki przecudny! "Pogodowy" - to dobre określenie :). Włoski mnie też rozczuliły :)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję bardzo i witam u siebie 🙂 tak, to jest zdecydowanie pogodowy skrzat.

      Delete
  8. Prześliczny skrzacik! Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  9. Bajecznie tęczowy. No, CUDNY! W każdym detalu podziwiam i adoruję :-))

    ReplyDelete

Share Your Love, Leave a Comment :)