Od dawnien dawna marzyłam o zrobieniu lisa jako szydełkowej zabawki. A że bardzo podobaja mi się te długonogie proste maskotki postanowiłam, że już czas na mój pierwszy liskowy charakter :)
I tak powstał Frankie, the fox a po polsku nasz rodzimy Franek...
Wzór z którego skorzystałam znaleźć można na stronie Amigurumi Today. Jest darmowy na stronie, ewentualnie mozna zakupić pdf do wydruku za niewielką opłatą.
Wzor jest prosty do zrobienia, nic w nim skomplikowanego. Jedynie jest trochę zabawy z paskami jesli chce się aby układały się one równo i nie było uskoków. Kto szydełkuje, wie dobrze, że te uskoki w kolorach to zmora szydełkujących.
Lisek jakoś tak urzekł mnie swoją prostotą. Wśrod tysięcy wzorów na szydełkowe maskotki, te najprostsze podobają mi się właśnie najbardziej :) Nie przepadam za tymi przesłodzonymi, z podoklejanymi rzęsami, z brokatowymi oczami, niemiłosiernie podkolorowanymi, z podoczepianym bógwico... To nie moja bajka :P
W lisach kocham ten kolor pomarańczowy. Jego odcienie, połączenie z białym i czarnym. W ogóle bardzo lubię włóczki o miedzianych odcieniach. W sklepie to właśnie one najszybciej zwracają moją uwagę. Wszelkie rudości, rdza, pomarańcze, miedzie - wszystko takie ciepłe, ogniste...
Lisi charakter zasługuje na coś z leśnej scenerii ;) Dobrze, że mam jeszcze przy sobie niektóre z moich choinkowych drzewek.
Mówi się, że lisy to przebiegłe zwierzęta ale czy te oczy mogą kłamać??! :)
No spójrzcie tylko! Czy nie mam racji? :)
Franio bardzo przypadł do gustu mojej znajomej i w planach mam już kolejnego lisiorka :)
Razem z Franiem żegnamy sie z Wami. Miłego weekendu wszystkim i kreatywnych chwil.
Dziękuje za wszystkie pozostawione komentarze. Chociaż nie zawsze odpowiadam na nie to czytam je bardzo skrupulatnie. Sprawiacie mi radość swoimi odwiedzinami.
Wspaniały lisek, pięknie się prezentuje !
ReplyDeleteZachwyca mnie precyzja wykonania i estetyka Twoich prac :)
Pozdrawiam ciepło.
K.
Dziękuję, staram się jak mogę. Nie lubię niedopracowanych rzeczy 🙂 po prostu wstydziłabym się je pokazać.
DeleteŚwietny lisek !Zrobiłaś mu niezłą sesję fotograficzną :)
ReplyDeleteDziękuję. Już niedługo kolejna lisia sesja 😃
DeleteUroczy lisek :) a sceneria leśna .... bajka
ReplyDeleteDziękuję bardzo 🙂 cieszy mnie, że się podoba.
DeleteFranek zachwycający! Wygląda rewelacyjnie! Też lubie te lisie kolory...są takie energetyczne :-)
ReplyDeletepozdrawiam :-)
Dziękuję 🙂 to z pewnością bedzie nie pierwszy i ostatni "Franek" w mojej twórczości. Będzie więcej rudości.
ReplyDeletePrzeuroczy lisek:) Pozdrawiam:)
ReplyDelete