Zaległości, jeszcze z letnich miesięcy ;-) Trochę mi się ich nazbierało. Więc pokazuję co wydziubałam w ciepłych dniach sierpnia. To miały być podstawki pod szklanki (tzw. coasters, dodatek freebie do Cross Stitchera) ale szkoda mi było przekreślić paru godzin haftowania jakimiś plamami z soku czy herbaty więc postanowiłam zrobić sobie cytrusowe magnesy na lodówkę.
W oryginalnym pakiecie przewidziano tylko dwa kolory - limonkowy i coś co ma uchodzić za pomarańczowy ale w rzeczywistości jest malinowe (!!!). Serio, nie wiem kto dobierał kolory muliny do tego wzoru.
Wzorek prościutki, sama przyjemność haftowania, a że ja lubię owocowe wzory i lubię też cytrusy to jak miałam nie wyhaftować tych owoców?
Oczywiście postanowiłam pójść nieco dalej i dorobiłam cytrynę i pomarańczę. Nie miałam pod ręką 14-tki więc wyhaftowałam je na 16-tce i wyszły nieco mniejsze, ale przecież owoc owocowi nie równy :) "To" malinowe uznałam za różowy grejpfrut :D Kółka i kanwę wycinałam odręcznie bo moje wykrojniki nie chciały ciąć ładnie filcu, nie wiem czemu. Kanwa się pruła jak głupia podczas docinania. Więc wyszło jak wyszło. Poza tym "Embrace your imperfections" - mówią ;)
A tak wyglądają moje magnesy na lodówce.
W rzeczywistości planuję je zabrać do domu w Polsce bo tam urządzam sobie kuchnie retro więc będą mi pasować ;)
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu wszystkim.
Bardzo fajne magnesiki, aż mam ochotę na cytrusa:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
ReplyDeleteŚwietne magnesiki :))
ReplyDeleteAle pomysłowe! Jeszcze takich nie widziałam. Lekkie, więc jak spadną, to się nie uszkodzą, a jakie przy tym energetyczne!
ReplyDeleteSuper pomysł z tymi magnesami! Świetnie wyglądają na lodówce!
ReplyDeletePozdrawiam gorąco:)
Piękne energetyczne kolory - na lodówce cytrusy prezentują się świetnie !
ReplyDeleteAle bomba!!! Energetyczne, aż mi się letnie drineczki przypomniały.
ReplyDeleteSuper pomysł :)
ReplyDeleteRewelacyjny pomysł :) Bardzo mi się podoba :) Świetny blog prowadzisz, już obserwuję, więc na pewno będę do Ciebie często zaglądać :) Zapraszam też do siebie, na:
ReplyDeletemikaglo.blogspot.com
Buziaki :)