Czas na zaprezentowanie kolejnej porcji norweskich bombek - motywy na które czekałam niecierpliwie przez cały ten czas robienia bombek na drutach. Oto cztery renifery - chyba najsłynniejszy motyw skandynawski, który nieodłącznie kojarzy nam sie z zimną północą.
(Reindeer Heart 47/55)
(Rudolph 48/55)
(Reindeer 49/55)
(Running Reindeer 50/55)
I wszystkie 4 kule razem... z "lotu ptaka" ;)
Do konca zostało już tylko do pokazania 5 bombek! :))) A u mnie na drutach aktualnie 53 bombeczka.
Pozdrawiam zimowo i dziękuję za pozostawane komentarze :-*
Witam też nowych podglądaczy i podczytywaczy :)
Witam też nowych podglądaczy i podczytywaczy :)
Serdecznie zapraszam na Twórczy Weekend 67. Linkowanie do piątku.
Super!!! Jak ja Ci zazdroszczę prawie ukończonego bożonarodzeniowego projektu :) "53-cia bombka na drutach" - jak to fajnie brzmi :)
ReplyDeleteDzięki. Nie powiem, brzmi dosyć satysfakcjonująco :)
DeleteSa cudne, podziwiam za talent i wytrwalosc :) Ja pewnie wymieklabym w polowie robienia bombek, gdybym tylko umiala robic na drutach :)
ReplyDeleteTyle bombek na drutach? BRAWO! Są Piękne! a ta choinka.....czekamy czekamy na ostateczny efekt:)
ReplyDeleteCudowne i jak pięknie wykonane. Podziwiam. Serdecznie pozdrawiam. Jola
ReplyDeleteRenifery są boskie! Czekam na zdjęcie choinki ubranej we wszystkie bombki!
ReplyDeletePozdrawiam!
Tym razem u Ciebie same renifery - i na kartce i na bombkach :) - cudne są.
ReplyDeleteTak sobie myślałam, że pewnie zakopałaś się w drutowaniu, żeby skończyć bombeczki.
Z ogromną ciekawością czekam na choinkę :))
Pozdrawiam Cię serdecznie :))
Cieszę się nimi tak, jak bym to ja je zrobiła :))))) Wiedziałam, że uda Ci się doprowadzić projekt do końca!!! Nie mogę się doczekać choinki!!!!
ReplyDeleteRenifery cudne :)
gratuluję:) do końca projektu coraz bliżej! jestem bardzo ciekawa Twojej bożonarodzeniowej choinki. będzie wełniana i oryginalna. ach! koniecznie daj zdjęcie już ubranej, przed świętami :P
ReplyDeleteŚliczne :) Każda kolejna coraz ładniejsza. I tylko 5 do końca :) Super.
ReplyDeletePodziwiam bombkową cierpliwość!!!
ReplyDeleteNaprawdę nie wiem, dlaczego tak rzadko zaglądam na Twojego bloga. Ale obiecuję, że się poprawię, bo naprawdę warto. Pięknie wyszły te bombki, podziwiam cierpliwość i wykonanie :)
ReplyDeletePozdrawiam!
Już blisko końca :) rewelacyjny komplecik
ReplyDeleteCudne te Twoje bombki!!! i już prawie koniec... nie mogę się doczekać zdjęcia Twojej tegorocznej choinki... :)
ReplyDeletePodziwiam te bombki od początku, odkąd zaczęłaś je robić. Są cudowne! Motywy skandynawskie pokochałam, zmotywowały mnie do ponownego sięgnięcia po druty i nauki wrabiania wzorów ;) pozdrawiam.
ReplyDeletejak zwykle - cudne bańki!
ReplyDeleteCoraz to śliczniejsze bombki powstają! I jak blisko ukończenia całej serii! Podziwiam za wytrwałość:)
ReplyDeletereniferowe sa chyba moim faworytami
ReplyDeleteszczegolnie reniferowe serducho
piękne :)
ReplyDeleteBombki są niesamowite, i wyobrażam sobie choinkę całą w tych bombkach.
ReplyDeleteŻyczę Ci, wytchnienia, spokoju, nadziei, szczęścia i ciepła rodzinnego jakie niesie ze sobą czas Bożego Narodzenia
Wesołych Świąt :)
ReplyDeleteŻyczę Ci pięknej choinki ustrojonej w te wydziergane cudności , radości i pogody ducha
ReplyDelete