What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Tuesday, July 10, 2012

*Urobek i nabytek :) *

Ostatnio u mnie urobek i nabytek idą w parze toteż pokazuję co zrobiłam i co nabyłam w ostatnich dwóch tygodniach  :) Uwaga: dużo zdjęć! :P

W temacie bombkowym - narazie nowości brak, tzn brak ukończonych bombek, za to przybyło mi trochę nowych "skórek", które wytrwale dziergam i odkładam na bok bo aktualnie zajmuje mnie malowanie na szkle i udział w festynach więc na druty nie mam aż tak dużo czasu jak bym chciała. Ale odliczam już dni do wakacji i już wkrótce produkcja bombek przyśpieszy znacząco :D

Nowe warianty kolorystyczne poinsetti - szarości i czerwono-biała :)


Pojawiła się też "szyszkowa" bombka w wersji zielonej :)


 I tyle mam skórek "wystruganych" na dzień dzisiejszy...


 I nowa bombeczka już w drodze...


No a teraz kolej na nabytek :)))
Oto co zakupiłam dla swojej twórczości:


(proszę się nie zakochiwać, ale zazdrościć można... a nawet trzeba :P )
2 wspaniałe książki, które z ręką na sercu moge polecic każdej robótkującej kobiecie - "biblia" o robieniu na drutach i "biblia" o szydełkowaniu :) Przejrzyste instrukcje, wspaniałe fotografie i ryciny oraz wiele technik i sposobów. Pokazałabym wam strony z wnętrz książki ale zajęło by mi to godziny z fotografowaniem, obrabianiem i wstawianiem na bloga, wiec wybaczcie, tylko okładki tym razem :P 
Jednym słowem książki: Miodzio! Jestem bardzo szczęsliwa posiadając je na własność - nareszcie jakies wiarygodne zródło informacji a ja potrzebuję wyjaśnienia technik szydełkowania i drutowania jasno bo mnie nie ma kto pokazać i samoukiem jestem :)


Z tyłu na okładce inspirujące fotografie, które sprawiają, że człowiek aż ma ochotę spróbować samemu :)


Kolejna pozycja - Kirstie Allsopp - "Craft". Miałam nosa, kiedy pewnego deszczowego lipcowego dnia postanowiłam pobuszować w "The Works'ie" :))) Aż podskoczyłam z wrażenia kiedy zobaczyłam tę książkę na półce po przecenie (niewtajemniczonym i nie-emigrantom wyjasniam, że The Works to taka sieć księgarń dyskontowych, gdzie za grosze można nabyć świetne ksiązki, które albo sa wyprzedawane albo jest to tzn linia koncowa i nie pojawia się już wiecej w produkcji i to właśnie tam zdarza mi sie czasami wyłapać ksiażkowe "perełki")


Kirstie Allsopp to znana w Wielkiej Brytanii prezenterka telewizyjna, która w swoim dorobku ma serię telewizyjną o tematyce hand-made. Ta książka to przysłowiowe mydło i powidło czyli misz-masz projektów z przeróżnych dziedzin rekodzieła począwszy od szycia a skończywszy na pieczeniu i układaniu kwiatów. Książka ma w sumie fajny klimat ale nie wszystkie projekty Kirstie przypadły mi do gustu .Kilka jednak mi się spodobało np te dwa poniżej:


Serduszka wyglądają skandynawsko i są łatwe więc pewnie się skusze. Aniołki, takie w stylu "shabby" zrobione są z serwetek, tylko gdzie ja takie ażurowe serwetki w czerwone kropy dostanę???
Ale tak naprawdę to tę ksiązkę Kirstie Allsopp kupiłam dla... sardynek w puszce :)


Chodzi tu o projekt hafciarki Emily Peacock, którą podziwiam od jakiegoś czasu i jestem jej cichą fanką (jeszcze cichą bo dopiero na koncie mam jeden projekt jej autorstwa - malutką zakładkę do książki) i kolekcjonuję wszelkie wzory E. Peacock do wyhaftowania. Sardynki w puszce - wzorek nietypowy i sam w sobie oryginalny, utrzymany w typowej dla Emily kolorystyce. Rzadki do znalezienia i dostępny tylko w tej książce. Można z niego zrobić poduszkę, albo tzn doorstop albo obrazek albo po prostu użyć do czegoś innego.

Mój kolejny cukierasek w kolekcji książkowej, wyczekiwany ogromnie, to książka z samplerami do haftowania z serii Made in France. Cross-stitch Samplers - Majorie Massey.


 i kilka przykładowych wzorków:


Miłośniczki ludowych haftów rodem z Francji nie będą zawiedzione, jeśli zakupią sobie tę książkę :)
Jedzemy dalej :) Książka, którą kupiłam z miłości do wzorów skandynawskich. Zamierzam je użyć w drutowaniu oraz w haftach :) Marzą mi się takie norweskie rękawice. Cudne są te folkowe wzory!!!




książka ma bogactwo norweskich wzorów:


Kolejny zbiorek skandynawskiej kultury: Sheila McGregor - Traditional Scandinavian Knitting


 bogactwo wzorów swetrowych :)


oraz przegląd kulturowy Skandynawii np sztuka robienia na drutach w Norwegii, Danii, Islandii itp. Już nie mogę się doczekać kiedy zasiąde do tej ksiązki, jestem bardzo ciekawa tych informacji kulturowych.


I ostatnia z nabytych książek: Melissa Leapman - Mastering colour knitting - podręcznik do dziergania wielokolorowych wzorów z wyjaśnieniem technik: stranding, intarsia i double knitting.


i kolejne wzorki do kolekcji :)


W oko wpadła mi ta poducha - wygląda przytulnie w tym brązie i oliwkowej zieleni. Oczyma wyobraźni widzę ja w jakimś przytulnym domu rzuconą na kanapę :)


 "Tył" książki równie inspirujacy :)


Wczoraj przybył do mnie kolejny numer Cross Stitchera - pełno w nim fajnych wakacyjnych projektów, prosto z plaży :) Niewątpliwie atrakcją tego numeru jest wielki banner powitalny E. Peacock (muuuuszę go wyhafić, słowo daję!) Tradycyjnie pokazuję te projekty co najbardziej mi wpadły w oko :)


Cudowne morskości...


Indiańskie klimaty, uroczy jest ten woreczek z haftem i z koralikami :)


Paszportowo...


I wakacyjnie :)


Słodziutki miłosny samplerek z fajna czcionką - alfabecik z literkami do wyboru


Cuda, morskie cuda! Marzy mi się pokój w morskim klimacie z takimi obrazkami



Marokańskie klimaty :) 


 i karteczki z hawajskimi motywami :)


Zakupy i bombkowe skórki lądują w galerii linkowej Twórczego Weekendu 47. Zapraszam, można jeszcze dołaczać i linkować do środy do połnocy :) Wpadnijcie i zobaczcie co takiego twórczego zrobiły inne dziewczyny.

17 comments:

  1. Wspaniałe nabytki! Jednak książki w ręku nic nie zastąpi;)

    Twoja kolekcja bombek wygląda coraz bardziej imponująco! Bardzo mi się spodobała zielona szyszka:)

    Pozdrawiam!

    ReplyDelete
  2. a co gadala ze w tym tygodniu to ona nie bedzie miala czasu na druty;ciekawe ile bedziesz w stanie zrobic bombek jak juz ten czas bedziesz miala....
    ksiazki cudnej urody...znowu mnie wodzisz na pokuszenie zeby kase wydac...

    ReplyDelete
  3. Jak ja Ci zazdroszczę!!!!Jestem wielkim fanem Kirstie Allsopp ( szczególnie po prezentowanym u nas w DOMO cyklu " Zrób sobie dom z Kristie" ale ogladałam również wiele odcinków "Location, location" z jej udziałem. Ciekawe czy KIEDYKOLWIEK nasi wydawcy rzucą którąś z tych książek na rynek.Podziwiam precyzję wykonania "skórek", bo wyrabianie wzorów mnie samej nienajlepiej idzie:)

    ReplyDelete
  4. Oj jak ja Ci zazdroszczę tego dostępu do takich świetnych książek! U nas to jak już jest coś ciekawego, to koszt ogromny...

    ReplyDelete
  5. Bombki prześliczne.
    A książki... Ech, gdybym tak mogła je tylko pooglądać kartka po kartce:D

    ReplyDelete
  6. Zazdroszczę wspaniałych książkowych nabytków!
    A "skórki" są cudne! Już widzę choinkę ubraną w te bąbki. Święta u Ciebie będą na pewno ciepłe!
    Pozdrawiam! Edyta

    ReplyDelete
  7. świetne książki i piękne bombeczki. wszystko mi się podoba bardzo:)

    ReplyDelete
  8. skórki świetne - bardzo spodobała mi się ta zielona szyszka :) i znów zazdroszczę książkowych zakupów :)

    ReplyDelete
  9. Z chęcią bym wstąpiła na herbatę, żeby pobuszować w Twojej bibliotece. Bombki nieustannie świetne!

    ReplyDelete
  10. No na ostatku tchu doszłam do końca. Bogactwo inspiracji i lektury. Lecę strawić od początku.

    ReplyDelete
  11. a mnie te bombki zadziwiają, sa świetne! Robiłam już tak przeróżne bombki, ale nigdy nie na drutach.

    ReplyDelete
  12. Ty już jesteś zupełnie skandynawsko zakręcona :D

    Szyszkowe bombki - ekstra!

    ReplyDelete
  13. wiem, że zazdrość to grzech....ale tak strasznie ci zazdroszczę dostępu do tych książek.... :)

    ReplyDelete
  14. Wspaniałe nabytki ...
    Przepiękne są Twoje bombki!!!

    ReplyDelete
  15. Zarówno urobek, jak i nabytek - imponujące!

    ReplyDelete
  16. bombeczki i zakupy świetne, kiedy Ty to wszystko obhaftujesz i wydziergasz :)

    ReplyDelete

Share Your Love, Leave a Comment :)