What is this blog about? / O czym jest ten blog?

This blog is going to be my journey into a fabulous world of yarns, threads, fabrics, embroidery, cross stitch, hand and machine sewing, tatting and crocheting. It is my journey in eighty reels around the sewing world I have recently embarked on :) Adieu!

Ten blog jest moją pierwszą podróżą w bajecznie kolorowy świat ręcznych robótek, igieł, nici, szydełek, czółenek i szmatek. To tu chce pokazywać swoje pierwsze zmagania z igłą i szydełkiem, uczyć się nowych technik, realizować projekty, dzielić obserwacjami itp. Zamierzam bowiem udac się w podróż w 80 szpulek dookoła krawieckiego świata :)
Ahoj!

Monday, July 28, 2014

POMPOM-niada. Because everyone needs pompoms in their life :)

Dziś nowinki ze świata craftowego :) Nowy trend zaistniał w craftowym świecie - pompony! Brytyjskie wydanie magazynu Mollie Makes (wydanie nr 42) nawołuje wszelkie crafterki do akcji World POMination - możecie przeczytać o tym tutaj. Tworzymy pompony w przeróżnych projektach i ozdabiamy nimi otoczenie :) Kliknijcie tu - na tablicę Pinterest:  World Pomination - dużo różnych inspiracji pomponowych :)
Wszyscy robią pompony, robię i ja! 

Oto mój cztero-pomponowy starter kit :D



Generalnie zaczęło się od tego, że w 42-gim wydaniu Mollie Makes znajdował się kupon na darmowy pompom-maker marki Clover - trzeba udać się z nim do sklepu Hobby Craft aby otrzymać taką zabaweczkę i tak też właśnie zrobiłam ja :) Dwa pomponowe "krosna" przywiozłam z Chester. W miedzyczasie realizowało się moje zamówienie - dosłownie za groszę z Honkongu przybyły oto te 4 pomponowe krosna (plus ktoś dorzucił jedno dodatkowe) i teraz mam kilka rozmiarów do wyboru :)


Oczywiście musiałam spróbować od razu jak to się używa i bardzo mi się spodobało. Przede
wszystkim pompony robi się o wiele wygodniej i szybciej niż na tradycyjnych kółkach wycinanych z tektury.
Nobla temu, kto wymyślił to urządzonko! :))) A co zrobić z masą splątanej włóczki, którą szkoda wyrzucić? 


No właśnie! Trzeba robić parę pomponów :) Pokaże Wam jak one powstają:
Na ruchome "skrzydełka" krosna - górne i dolne nawijamy ciasno i własno włóczkę, lub kawałki włóczki w różnych kolorach:


Składamy krosno tak aby miało swój pierwotny kształt i ostrymi nożyczkami przecinamy włóczkę po obu stronach pompona.


Jak widać ze zdjęcia, białe boki krosna ładnie przytrzymują nam przeciętą włóczkę i nie trzeba się martwić, że pompon rozleci nam się w rękach jak to często bywa w metodzie tradycyjnej :)


Poprzez środek krosna przewiązujemy nitkę i upewniamy się, że jest ona przewiązana naokoło. Mocno związujemy, najlepiej dwu a nawet trzykrotnie.


Rozchylamy ostrożnie skrzydełka krosna. Białe boki nadal przytrzymują nam pompon.


Następnie ostrożnie rozwieramy boki krosna (przytrzymuje je w centrum metalowa igła) i wyskakuje nam gotowy pompon. Docinamy włóczkę, porządkujemy, można zostawić bądź odciąć długi sznurek, zależne od życzenia. :)


I proszę bardzo, pompon gotowy w niecałe 5 minut! :) Magia! :D
A oto jak prezentuje pomponowe projekty sam magazyn Mollie Makes. Dodatkiem jest tu mała książeczka z projektami z pomponów.


 ten poniższy projekt znajduje się w samym magazynie MM:


a te poniższe w małej książeczce:

kto powiedział, że pompony mogą być tylko z włóczki?


 Pomponowy żyrandol w pokoju? Z pewnością ucieszyłby nie jednego dzieciaka:)


Pomponowy stroik kwiatowy:


Ta propozycja mi się podoba! :)


A może pomponowa girlanda?


Pomponowe krosna są dostępne na eBay'u i Amazon. Jeśli zainspirował Was któryś w projektów, namawiam do pomponowej zabawy. Nawet moje kocię ma swoje pompony do zabawy a mnie zaświtał w głownie pomysł na dekorację z pomponów. Coś czuję, że na 4 pomponach się nie skończy :)



A swoją drogą, mówicie POMPOM czy POMPON? :)

19 comments:

  1. W Ameryce jakos nie zauwazylam tego trendu, ale Mollie nie kupuje. Tez mam takie makery, ale zanim wyprobowalam juz wywiozlam do Polski. A wiesz, ze jest tez serduszkowy maker od Clovera? Tez mam, trafilam kiedys za 2$ :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może Ameryka jest w tyle z pomponowym trendem :P i jeszcze nie dotarł za Wielką Wodę
      serduszkowy pompom maker gdzieś kiedyś mignął mi w sieci ale dzięki, że mi przypomniałaś, rozejrzę się za nim.

      Delete
  2. Fajne to krosno, aż chciałoby się takie posiadać:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. do Polszy one z pewnością kiedyś dotrą, o ile już nie dotarły. A może warto poinformować jakiś polski sklep online o taki produkcie i może uda im sie sprowadzić? :)

      Delete
    2. W Polsce też bywają. Nawet w swojej pasmanterii swego czasu miałam duży zestaw. Aktualnie nie mam, ale gdy tylko spotkam w hurtowni znowu będę miała w ofercie:)
      W większości pasmanterii nie ma takich rzeczy, bo panie nawet nie wiedzą do czego służą takie "tajemnicze i dziwne urządzenia" :)

      Delete
    3. Edyta, teraz w Twoich rękach jest los polskich pomponów. Zamów więcej pompom maker'ów do sklepu i koniecznie pokaż klientków jak to się używa. Założe się, że pomponowe dekoracje im się spodobają. A ja oczywiscie czekam na pomponowy post na twoim blogu i relację :)

      Delete
  3. Replies
    1. w pomponach jest coś przyjaznego, przytulnego, może dlatego właśnie szybko sie przyjmują :)

      Delete
  4. POMPON :) ooo ja ja jeszcze niewiedząc o nowym trendzie zrobiłam pompona w czapce synka :) niestety metodą tradycyjną, która jest bardziej czasochłonna. Ciekawe czy takie ustrojstwa plastikowe można już w PL kupić

    ReplyDelete
    Replies
    1. he he metoda tradycyjna - nie trzeba mi dużo mówić, do dnia dzisiejszego wspominamy dzień kiedy na wielkanoc w zeszłym roku robiliśmy kurczaki z pomponów. Ostatecznie stanęło na tym, że to nauczycielki robiły pompony a nie dzieci bo dzieci nie mogły sobie poradzić z nimi a było dużo nawijania nici na tekturowe kółka. jaka szkoda, że rok temu nie miałam tych zabawek!

      Delete
  5. O pomponach to ja już myślałam ze trzy lata temu. Nawet mam w planach zrobienie takiej pomponowej gałązki do udekorowania mojej pasmanterii. Oczywiście urządzenie do robienia pomponów w różnych rozmiarach też już od dawna posiadam. Kilka pomponów już na nim zrobiłam i muszę przyznać, że wychodzą idealne. Bardzo sprytne urządzenie. Dobrze, że pompony wracają to może jeszcze zrobię sobie taką różnokolorową dekorację do sklepu.

    ReplyDelete
  6. Super sprawa! takie pompony widzę dosłownie w każdym pomieszczeniu domu, tylko w różnych wariacjach kolorystycznych. Na jesień obowiązkowo!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. masz racje, rożne odmiany kolorystyczne pomponów małych i dużych z pewnością będą świetnie wyglądać :)

      Delete
  7. Muszę koniecznie kupić takie urządzenie :)

    ReplyDelete
  8. Też mam jedno "urządzonko" do pomponów ale na razie jeszcze z niego nie korzystałam:D Kupiłam przy okazji włóczkowych zakupów z myślą, że pewnie przyda mi się gdybym chciała zrobić jakąś czapkę z pomponem i wtedy będzie szybciej i prościej, ale teraz widzę, że z pomponów można wyczarować przeróżne efektowne dekoracje! U Ciebie zawsze można znaleźć garść inspiracji i nowych pomysłów:D

    ReplyDelete

Share Your Love, Leave a Comment :)